Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że choroba wywołana przez meningokoki jest bardzo niebezpieczna, a do tego rozwija się w sposób gwałtowny. To oznacza, że im szybciej rozpoznamy niepożądane objawy i im szybciej podejmiemy odpowiednie działania, tym większa będzie szansa na to, że uda nam się uratować dziecko. Dlatego właśnie cały czas powinniśmy uaktualniać nasze wiadomości na temat choroby meningokokowej, jak i tego w jaki sposób ją rozpoznać.
Narażone głównie dzieci i młodzież
Chociaż zachorować może każdy bez względu na wiek i płeć, to jednak głównie na choroby wywołane przez meningokoki narażone są dzieci do 5 roku życia i młodzież między 16 a 21 rokiem. Dodatkowo najczęściej do wystąpienia choroby dochodzi wśród osób, które przebywają w dużych skupiskach, jak żłobki, przedszkola czy akademiki.
Dlatego też warto pomyśleć o szczepieniach przeciw meningokokom, bo może się okazać, że dzięki nim uratujemy życie.
Nie jest łatwo ją rozpoznać
Musimy sobie również zdawać sprawę z tego, że nie jest łatwo rozpoznać chorobę meningokokową, a to oznacza, że pierwsza reakcja na jej objawy wcale nie musi skutkować szybkim pojawieniem się w szpitalu. To dlatego, że objawy te bardzo często przypominają objawy występujące przy przeziębieniu. Mamy do czynienia z osłabieniem, gorączką, bólem stawów i mięśni, jak i złym samopoczuciem. Jeśli dochodzi do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, to mogą pojawić się również silne bóle głowy, wymioty, światłowstręt i senność.
Z kolei w przypadku sepsy meningokokowej na ciele osoby chorej pojawią się małe czerwone punkciki, które zaczną zlewać się w większe plamy, nie blednące pod wpływem nacisku. Należy być również wyczulonym jeśli u niemowlaka występują zimne dłonie i stopy, biegunka, jak i rozpaczliwy płacz. Jeszcze innym objawem u niemowląt może być pulsujące ciemiączko. Jeśli pojawią się tego typu objawy, to jak najszybciej powinniśmy udać się do lekarza, ponieważ w przypadku tej choroby ważne jest nie tylko leczenie szpitalne, ale również czas. W najgorszym przypadku nieleczona choroba, w kilka godzin może doprowadzić do śmierci.
Jak najszybciej powinniśmy skontaktować się z lekarzem, aby postawił on właściwą diagnozę i rozpoczął leczenie w szpitalu. To właśnie od szybkiej reakcji, podania antybiotyku i rozpoczęcia odpowiedniego leczenia będzie zależało to, czy pacjent przeżyje, jak również to, jakie powikłania będą u niego występowały.
